Tym razem postawiłam na intensywny kolor ale prosty fason, oczywiście z "Burdy", jest bardzo wygodna w noszeniu.
Dekolt ozdobiłam haftem w stylu góralskim, ubieram sukienkę i wychodzę, szybko i łatwo, bez zbędnego dobierania biżuterii. Materiał sprawdził się w stu procentach, jest przewiewny i nie gniecie się.
Jak Wam się podoba w takim wydaniu?
Nasza kotka też postanowiła sobie zrobić zdjęcie, tylko z pozowaniem wyszło nie najlepiej.
Pozdrawiam Wszystkich i życzę miłego popołudnia♥