Robiłam porządki w garderobie i wpadł mi w ręce stary wełniany sweter męża, dawno zapomniany, postanowiłam go nieco przerobić. Był trochę za szeroki, więc ruszyłam do pracy swoje szare komórki. Skróciłam ramiona , zaokrągliłam główkę rękawa i wszyłam je ponownie. Jedyną ozdobą swetra jest taśma cekinowa , przyszyta ręcznie, takie małe co nieco. Jak Wam się podoba?
Różnica jest znaczna, na plus oczywiście :-) Cekinki fajnie pasują do Twoich włosów :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥
UsuńBardzo się podoba! Najbardziej te błyszczące ramiona:)))
OdpowiedzUsuńO, jaka synchronizacja:D
UsuńDziękuję, mamy wyczucie czasu ♥
Usuńno i dobrze zroblas , wyszlo pieknie a dzieki cekinom jest niepowtarzalny... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję♥
UsuńO widzę że też Dopadłaś mężowską szafę :DDD Sweter dostał nowe życie , Ty zyskałaś nowy ciuszek! Jak dobrze mieć małżonka :)))) hi hi hi Bardzo fajny sweterek, taśma cekinowa fajnie go ozdabia! Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńTak,tak zgadzam się własny mąż to dobra "rzecz"♥
UsuńFajna przeróbka :) Cekiny to strzał w 10, bo ożywiły sweterek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥
UsuńŚwietna bluzka.
OdpowiedzUsuń:}
Usuńi dlatego popieram przeróbki ubrań a nie ich wyrzucanie :)
OdpowiedzUsuń;D
UsuńPrzeróbka bardzo udana! Dobrze że dodalaś cekiny, sweter zyskał na atrakcyjności! Warto było!
OdpowiedzUsuńDziękuję ♥
OdpowiedzUsuńPomysłowa jesteś - baaaardzo.
OdpowiedzUsuńD:)
UsuńCzego to nie można przerobić z męskiej garderoby :)
OdpowiedzUsuńSzafa męża to prawdziwy skarb, pytanko czy rzeczywiście to szafa męża?
Usuń